XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Velrian · 26-06-2015 21:44

Podniosla lekko jego podbrudek- obiecuje ze nie zgine podczas bitwy. Ale mam zamiar w niej pomoc. Musze..Czuje ze jesrem to winna -po jej policzku splynela lza- tylko chce wiedziec czy po walce..po twoim tancu mam szanse na posmakowanie innego zycia? Czy mam dla kogo zawalczyc?

Tia · 26-06-2015 21:51

- moje życie po bitwie bd podobne do tego sprzed niej... Potrafię tańczyć, nic więcej wiec będę tańczył dalej akompaniując Neilowi w jego rytmie- uśmiechnął się smutno- nie wiem czy chcez życia gdzie będę wracał dzień w dzień umazany czyjąś krwia- mówił szczerze. Otarł delikatnie jej łzę. - ja będę tańczył i nie będę ukrywał uśmiechu i tego ze będzie sprawiać mi to satysfakcję, przyjemność... Nie chce byś później uznała mnie za potwora, wole cie uprzedzić.-

Velrian · 26-06-2015 22:00

Prxytulila sie do niego-wiem jaki zawod wykonujesz i czym to sie wiaze i. Jestem gotowa na zmiamy. Moge ci nawet wycierac ta krew z twarzy o ile chcesz sprobowac obudzic drzemiace w tobie uczucie

Dark John · 26-06-2015 22:03

John zareagował natychmiast. przeturlał się w lewo i szybko wstał. następnie wyciągnął lewą ręką szablę, a prawą sztylet w rękawie. ujrzał przed sobą pół elfkę. -kim jesteś?- spytał ją

Tia · 26-06-2015 22:04

- Zobaczymy jak to się wszystko potoczy, ale nie opuszcze cię... Będę wracał ilekroć cos nas rozdzieli- powiedział bardzo cicho do jej ucha.

Wiadomość dodana po 02 min 49 s:
Ivy udała przestraszona minę i natychmiast jej włosy stały się blond a jej oczy błękitne. Wyglądała jak niewinna dziewczynka. - jaki straszny pirat- zasmiala sie po chwili, przekrzywila głowę w prawo przyglądając mu sie- niezły refleks, ale zdazylabym cie ukatrupic co najmniej dwa razy gdybym chciała.- uśmiechnęła się przyjaźnie.

Dark John · 26-06-2015 22:11

-do stu sztormów-zaklął-jak?-zapytał

Velrian · 26-06-2015 22:11

Powiesz to czy jeszcze sie boisz czy moze wachasz?-spytala wtulona wjego tors.bardzo zalezalo jej na tym by powiedzial te dwa slowa

Tia · 26-06-2015 22:15

// obóz
-Normalnie, mimo ze jestem kobieta tez potrafię posługiwać się nozykami.- uśmiechnęła się uroczo, a w jej ręce błysnął nóż do rzucania, wydobyty nie wiadomo kiedy i skąd.- nie musisz się jednak obawiać, nie zagrazam ci, skoro Vel się tu wpuścił.- usiadła niedaleko miejsca gdzie przed chwila siedział pirat. Tia zasmiala się cicho. Neil tylko uśmiechnął.
// równina
- Kocham cię- wyszeptal a po jego twarzy spłynęła łza.

Velrian · 26-06-2015 22:19

Odrazu sie od niego odetwala. I spojrzala w jego oczy nie mogac uwierzy zw sie zdecydowal- ja ciebie tez Leo-mowila glosem przepelnionym radoscia. Ujela jego tearz w dlonie i pocalowala czule

Tia · 26-06-2015 22:23

Odwzajemnił pocałunek. - walcze nie tylko mieczem, sam siebie tez muszę pokonywać- wyszeptal po chwili- dziękuje, ze pomoglas w walce-

Velrian · 26-06-2015 22:27

Pogladzila jego policzek a jej filletowy oczy blyszczly- i pomoge przy kazdej innej walce

Tia · 26-06-2015 22:38

- najbliższa walka będzie bitwą, ale to ja bd pilnował i pomagał tobie. Nie dam cie skrzywdzić- powiedział poważnie.- i mam prośbę... Jeśli zobaczysz ze jestem... Ze przegrywam... Ze zawiodlem i cos mi pójdzie nie tak, nie biegnij na ratunek, odwroc wzrok i wytrwaj, nie pogodzilbym się gdyby przeze mnie cos ci się stało.- jego ton był stanowczy, ale kojacy, spokojny.

Velrian · 26-06-2015 22:41

Dobrze-nie. W myslachach z nim nie zgodzila i nie miala zamiaru sie go w tej kwesti usluchac- krwawy rycerz nie zejdzie w tej bitwie ze sceny..Masz do wykonania jeszcze pare tancow do wykonania gdzie inndziej

Tia · 26-06-2015 22:45

- Wiem ze zrobisz inaczej- uśmiechnął się krzywo- ale uznam ze jestem tego nieświadom, ze mnie nie posluchasz...- westchnal.

Velrian · 26-06-2015 22:47

Nie zamartwiaj sie tym teraz.. Jestesmy zdrowi i. Szczesliwi a bitwa dopiero jutro..Spedzmy ten czas dobrze i nie zmaartwiajac sie

Tia · 26-06-2015 22:55

- Mógłbym powiedzieć ze się zgadzam, ale nie chce kłamać- elf spojrzał prosto w oczy Fiony- będę się martwić, o Tie i Neila, zeby nie zrobili jakiegoś błędu, który będzie kosztował ich życie... i o ciebie bo mi bardzo na tobie zależy i nie pozwole aby ponownie odebrano mi kogoś bliskiego.-

Dark John · 26-06-2015 22:56

-dzięki bogom. -mruknął John. Spojrzał na Łowcę. Ten zdązył znow zasnąc.~wszystko jasne~pomyslał. Siadł z powrotem, chowając sztylet do rękawa i szpadę do pochwy.-jakim cudem zdołałas się do mnie podkrasc?-zapytał. Musiał zwiększyc czujnosc.

Velrian · 26-06-2015 22:59

Rozumiem i ciesze sie-rowniez spogladala mi w oczy- obieuje ze jezeli nadejdzie taka sytuacja gdzie ty nie bedziesz mogl pomoc ja to zrobie-chciala g troche odciazyc- i duzo dla mnie znacza twoje slowa mowiace o tym ze jestem dla ciebie bkiska-usmiecjala sie lekko ale szczerze

Nisho · 26-06-2015 23:03

-dlaczego miałabyś odejść? -spytał zdziwiony.

Tia · 26-06-2015 23:07

- mówi ci cos zawod szpieg i skrytobójca?- uśmiechnęła się , a jej włosy stali się czarne i proste, a oczy zielone.
// równina
leo milczał chwile po czym przytulił Fionę i szepnął,- wracajmy, trzeba dowiedzieć się jaki Velrian ma plan... Wiemze przerywam ppiękna chwile, ale musimy być trzeźwi... Z rozsądku, aby potem serce mogło działać- juz spial Gwardara kolanami, lekko tak zeby kon nie ruszył galopem tylko stepem wrócił w stronę lasu.

Velrian · 26-06-2015 23:10

Szukam siostry..Sivi-odpowiedziala smitno

Fiona spedzila cala droge wtulona w leo. Byla szczesliwa ale musiala zachowac zimna krew przynajmniej w czasie walki

Dark John · 26-06-2015 23:11

-dosyc wiele. Sam trochę działam w tym drugim. Eh.... Te minusy rumu. Zawsze mam potem osłabiony refleks.-Rzekł John, krzywiąc się.-jak ci na imię?-zapytał

Tia · 26-06-2015 23:17

- Jestem Ivy- pół elfka wyciągnęła do niego rękę- spokojnie nie nosze takich cacek w rękawie jak ty, a jeśli chodzi o refleks... Nie jeden chciałby taki mieć nawet na trzeźwo- uśmiechnęła się.

Dark John · 26-06-2015 23:21

-Dark John-przedstawił się i uscisną jej rękę.-dziękiuje za komplement. Na morzu musisz byc gotowy na wszystko. Stąd refleks.-

Tia · 26-06-2015 23:26

- bywalam parę razy w podroży, wiec rozumiem...- powiedziała- było parę problemów co do transportu wierzchowca, nie wszyscy marynarze tolerują inne rasy jak konie, ale nie robili większych kłopotów...- Ivy przeniosła wzrok na Tie i Neila. - widzę ze poznałes juz naszego wilka -

Wiadomość dodana po 01 min 09 s:
// las
Leo znów rozpędził Gwardara wydawałoby się do granic możliwości, ale ten ku zdumieniu gnal coraz prędzej jakby drzewa nie stanowiły dla niego żadnej przeszkody.

Varlan

#226 26-06-2015 21:44

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#227 26-06-2015 21:51

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#228 26-06-2015 22:00

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#229 26-06-2015 22:03

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#230 26-06-2015 22:04

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#231 26-06-2015 22:11

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#232 26-06-2015 22:11

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#233 26-06-2015 22:15

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#234 26-06-2015 22:19

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#235 26-06-2015 22:23

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#236 26-06-2015 22:27

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#237 26-06-2015 22:38

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#238 26-06-2015 22:41

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#239 26-06-2015 22:45

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#240 26-06-2015 22:47

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#241 26-06-2015 22:55

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#242 26-06-2015 22:56

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#243 26-06-2015 22:59

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#244 26-06-2015 23:03

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#245 26-06-2015 23:07

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#246 26-06-2015 23:10

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#247 26-06-2015 23:11

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#248 26-06-2015 23:17

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#249 26-06-2015 23:21

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#250 26-06-2015 23:26

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Stopka