XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Velrian · 30-06-2015 22:30

Nie rozumial czemu mu to teraz wszystko mowi- Tio..Rozumiem i przyjmuje przeprosiny ale i tak sie na ciebe nie gniewam..Ja riwnez powinnienem cie przeprosic za niejtore moje zachowania ale byly spowodowane wspomnieniami ..-usmiechnal sie szczerze i patrzyl na Tie z duma

Tia · 30-06-2015 22:38

Uśmiechnęła sie niepewnie.- nie odejde, nawet po skończeniu szkolenia... Nie mam po co wracać tam skąd podobno pochodze... Deston jest pogrążony w ruinie i wojnie domowej - poinformowała - malo istotne... Nie czuje sentymenty ani do tego królestwa ani rodziców jeśli rzeczywiście nimi byli... Mam kogoś lepszego od nich - teraz spojrzała mu w oczy.

Ostatnio edytowany przez Tia (30-06-2015 22:43)

Velrian · 30-06-2015 22:50

Naprawde nie wiem co powiedziec..Najprostsze slowa chyba beda najlepsze..Ciesze sie i naprawde doceniam te slowa..Wiele to one dla mnie znacza-wstal i podszedl nieco so niej i niewiedzial co wlasciwie chce powiedziec zrobic

Tia · 30-06-2015 22:58

Tia przygryzla od środka poliki.- chciałam żebyś wiedział - powiedziała.

Velrian · 30-06-2015 23:07

Wiedz ze..-pierwszy raz szukal slow-Zawsze mozesz sie do mnie zwrocic i sie wyzalic. Choc wiem ze jestes taka osoba ktora rzadko kiedy tego potrzebuje...Ale wiedz. Tak piprostu-usmiechnal sie znow szczerze

Tia · 30-06-2015 23:14

Odwzajemniła uśmiech. Na jej ramieniu pojawił się nagle ognisty ludek i zaczął tancowac jakby chciał cos dziewczynie przekazać. Jednak Tia natychmiast zgasila go ręką. - wybacz, chciała się widocznie skomunikowac.- mruknela strzasajac popiół.- zmieniając trochę temat.... Kto to jest Sawir?- spytała przypominając sobie słowa Averona.

Velrian · 30-06-2015 23:20

Skrzywil sie i wrocil na swoje miejsce a iczy zmienily sie na zlote z przeblyskiem czerwieni-byly wspolnik...podobnie jak Kheaz ale wredbiejsy i mniej wyrafinowany

Tia · 30-06-2015 23:24

- aham- mruknela.- nie chciałam popsuc humoru, tak tylko zapytalam....- powiedziała przepraszajaco.

Velrian · 01-07-2015 03:31

Machnal reka-ciezkk mi dzis zepsuc humor-usmiechnal sie znow-To byl centaur..Ile averon ci powiedzial?-zmienil nagle temat

Tia · 01-07-2015 09:37

- podał tylko imię- odpowiedziała od razu Tia.- o resztę kazał zapytać ciebie.-

Velrian · 01-07-2015 11:44

Typowe-opuscil na chwile wzrok i zebral mysli- zaslugujesz by wiedziec o mnie wiecej...Tak jak juz mowilem byl to centaur... Wraz z Averonem,Kheazem oraz najbardziej zdradzieckim czyli Sawirem. Bylismy jedyni w swoim rodzaju i fachu..Wyobraz sobe ze jest druzyna gdzie jest 2neikoe i 2 leo...To bylismy my. Kazdy atak byl zaplanowany do perfekcji. Oczywiscie kheaz mial odpaly Averon wpadal co jakis cZas do baru ja bylem ..Nieco milszy a Sawir...Wydawal sie dobry..Kontynuowac?

Tia · 01-07-2015 14:19

Kiwnela głową na znak ze chętnie poslucha dalej.

Velrian · 01-07-2015 15:16

No wiec wszyatko szlo dobrze az do momentu gdy Sawir nir dostal grubej kasy za sprzedanie nas...I za wziecie mnie zywcem. Averon uciekl bo takie bylo moje polecenie a Kheaz ledwo co zwial. Sawir byl sadysta wiec sama sobie dopowiedz co ze mna robil. Pewnego razu Averon zaplanowal odbicie mnie ktore sie nie powiodlo . Tydzien pozniej Sawir zistawil klucze nieco blizej niz zwykle i skorzstalem . Udalo sie i wricilem do Varlanu. No pomonolem pare faktow jak mi pomogl fenir ale ro jest histoia na dlozsze posiedzenie

Tia · 01-07-2015 15:26

- Wiem... Wiem ze cie torturowano...- mruknela cicho.- dlatego więc nienawidzisz tej rasy...- spuscila wzrok - zawsze gdy o nich slyszalam mówiono ze sa honorowi i godni zaufania.. Ale chyba juz wiem dlaczego niektóre z centaurów zostały wygnanie ze swoich stad... Wyjątki- uśmiechnęła się gorzko- chce byś wiedział ze ufam tylko Sovevisowi... -spojrzala swoimi szarymi oczami na nauczyciela.

Velrian · 01-07-2015 15:31

Powiedzmy ze mu wierze..Dlatego pozwolilem mu u wejsc do obozu-chwile milczal- a jej? Ufasz?- vel nie mial zlyj intencji Abraniajac centaurom. W jodzenia do obozu

Tia · 01-07-2015 16:05

- sama nie wiem... Ufać nie... Ale wierze w to co mówi, bynajmniej w większości... Ona, ona kiedyś została wygnana ze stada, a centaury nie skazują na wygnanie z byle powodu nieletnich. - powiedziała Tia.-

Velrian · 01-07-2015 16:21

Ciz...Mam nadzieje ze teraz rozumiesz moje decyzje..Czemu w igole Averon Ci to powiedzial?

Tia · 01-07-2015 16:24

Skinela głowa ze rozumie.- emm... Szłam przetrenować jedna rzecz i się do mnie przyłączył... Jakoś tak wyszło... - odpowiedziała.

Velrian · 01-07-2015 16:28

Yhym..Rozumiem. Chcesz jeszcze o czyms porozmawiac ?

Tia · 01-07-2015 23:03

Tia w milczeniu wzruszyla ramionami. Sama nie wiedziała co robić.

Velrian · 02-07-2015 17:19

Mozna tez tak posiedziec-usmiechnal sie i oparl sie o krzeslo a vivi wskocxyla tii na nogi

Tia · 02-07-2015 17:26

Tia spojrzała na kotkę i zaczeła ja gladzic po łebku, a później po grzbiecie. To było relaksujace. Nagle przyszło jej cos do głowy.- Velrian... Co sadzisz o tej pół elfce? O Ivy?- spytała.

Velrian · 02-07-2015 17:32

Nie ufam jej ale to zawodowa nieufnosc-wytlumaczyl. Kotka polozyla lapke na jej brzuchu poczym sie w nia wtulila- vivi to strasznie dziwne stworzenie ale...ma swoj urok

Tia · 02-07-2015 17:46

Uśmiechnęła się i podrapala kota za uchem. - owszem, jest urocza. Ivy tez jest szpiegiem- zauwazyla- tezci nie ufa, zauważyłam to. Strasznie się nami interesuje, to znaczy mną, Neilem i Leo...

Velrian · 02-07-2015 17:58

Wiem..Dlatego jej nie ufam..Jezeli Acznie sie naprukrzac powiedz-kicia zanruczala i prawie usnela

Varlan

#451 30-06-2015 22:30

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#452 30-06-2015 22:38

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#453 30-06-2015 22:50

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#454 30-06-2015 22:58

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#455 30-06-2015 23:07

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#456 30-06-2015 23:14

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#457 30-06-2015 23:20

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#458 30-06-2015 23:24

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#459 01-07-2015 03:31

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#460 01-07-2015 09:37

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#461 01-07-2015 11:44

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#462 01-07-2015 14:19

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#463 01-07-2015 15:16

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#464 01-07-2015 15:26

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#465 01-07-2015 15:31

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#466 01-07-2015 16:05

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#467 01-07-2015 16:21

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#468 01-07-2015 16:24

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#469 01-07-2015 16:28

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#470 01-07-2015 23:03

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#471 02-07-2015 17:19

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#472 02-07-2015 17:26

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#473 02-07-2015 17:32

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#474 02-07-2015 17:46

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#475 02-07-2015 17:58

Odp: XI dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Stopka