IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Tia · 03-05-2015 11:53

- jestem czarownikiem, nie kłoci się to z moim fachem.- również się uśmiechnął- elfy mają magię we krwi, jednak nie wszystkie potrafią z niej korzystać.-

Velrian · 03-05-2015 11:56

Ja niestety nie umiem robic takich cudow-odparla i spojrzala sie w strone Leo-Co tutaj robisz?

Wiadomość dodana po 28 s:
Ja niestety nie umiem robic takich cudow-odparla i spojrzala sie w strone Leo-Co tutaj robisz?

Tia · 03-05-2015 11:58

- Usłyszałem twój śpiew- odpowiedział- a tak ... Czuwam nad bezpieczeństwem moich przyjaciół i towarzyszy.-

Velrian · 03-05-2015 12:02

Mnie niestety wszyscy odrzucaja..-odpowiedziala-Ale nie ma co sie zamartwiac w taki piekny dzien- usmiechnela sie wymuszenie

Tia · 03-05-2015 12:03

- Owszem dzień jest piękny, ale nie rozumiem jak można odrzucić dame która przycmiewa piękno dnia swoim pięknem- powiedział usmiechajac się szczerze.

Velrian · 03-05-2015 12:06

Fiona zarumienila sie -Przesadzasz

Tia · 03-05-2015 12:08

- Jestem elfem, a elfy znają się co jest piekne- odpowiedział- widziałem wiele pięknych rzeczy, prawdziwe jest stwierdzenie, ze piękno jest rzeczą względną i ulotną, dlatego zapewniał cie ... Nie przesadzam-

Velrian · 03-05-2015 12:10

Przygladala mu sie przez chwile i powiedziala-Ja za to musze przyznac ze takiego przystojnego elfa nie widzialam

Tia · 03-05-2015 12:14

Uśmiechnął się a w jego polikach pojawiły się doleczki. - dziękuje, ale to oznacza ze albo trafialas na wyjątkowo szpetnych elfów, albo byli w maskach- zasmial sie- podobno wszystkie elfy sa ładne, ale cóż wychowywalem się wśród ludzi...-

Velrian · 03-05-2015 12:21

Fiona postanowila nie wkraczac na temat jego wychowania wsrod ludzi -A ty nie jestes przypadkiem tym slynnym najemnikiem?

Tia · 03-05-2015 12:40

- ja wiem czy słynnym?- zastanowił się - ale owszem jestem najemnikiem i mozliwe ze w wielu krainach mnie i mojego przyjaciela znają.-

Velrian · 03-05-2015 12:41

Przyjaciela? chodzi ci o....Neila? Spotkalam go wczoraj....-jej glos drgal

Tia · 03-05-2015 12:45

- Tak... Nie wiedziałem ze się znacie...- przyjzal jej się uważnie, zauważył drżenie jej głosu gdy mówiła o neilu.- no to juz wiem chyba o co poszlo- powiedział właściwie do siebie na glos swoje myśli.

Velrian · 03-05-2015 12:49

Kiedy...go spotkalam...-jej glos nadal drzal-Chcialam sie przywitac....A on...Mnie zaatakowal...Bez slowa..Zdazyl mnie tylko trafic mieczem w ramie-powiedziala pokazujac okaleczone ramie a jej oczy znow sie zeszklily-Nie mow mu ze mnie tu widziales....

Tia · 03-05-2015 12:52

- Nie powiem- czule dotknął jej ramienia, rana się zabliznila. Miał chłodne dłonie.- na pewno to był Neil? On musiałby mieć powód, żeby zaatakować kogokolwiek... Nie atakuje bezbronnych panien w środku lasu- powiedział dalej dotykając rany która coraz bardziej zanikała.

Velrian · 03-05-2015 12:55

Nie wiem moze-jakala sie-Wygladal tak jak go opisuja w opowiesciach...Moze to nei byl twoj przyjaciel...Jest wiele ludzi ktorzy pewnie wygladaja podobnie do niego..Ale i tak wolalabym zeby to spotkanie bylo nasza tajemnica dobrzE?-spytala usmiechajac sie

Tia · 03-05-2015 12:59

Skinął głową i puścił powoli jej ramię. Było juz zdrowe.- jak na atak mieczem to było właściwie zaledwie otarcie- również się usmiechajac.

Velrian · 03-05-2015 13:01

I tak bolalo-powiedziala -Posiedzisz tutaj ze mna ? -spytala

Tia · 03-05-2015 13:03

- z przyjemnością- odparł uprzejmie. Obóz był bezpieczny. Cały czas jednak myślał nad tym ze wie juz o co poszło Tii i neilowi w obozie.

Velrian · 03-05-2015 13:07

Podeszla do najblizszego drzewa i usiadla a na jej skórze pojawily sie dreszcze z powodu zimna

Tia · 03-05-2015 13:12

- Dlaczego błąkasz się po lesie o tej porze roku bez jekiefos cieplejszego odzienia- zapytał odkrywając ją swoim płaszczem i siadając obok.

Velrian · 03-05-2015 13:18

Nie mam pieniedzy-powiedziala i polozyla glowe na ramieniu Leo-A nie znalazlam jeszcze miejsca dla siebie

Tia · 03-05-2015 13:22

Nie przeszkadzała mu jej bliskość- każdy je w końcu znajdzie- powiedział.- ja i Neil jesteśmy chyba wyjątkiem wiecznie bladzimy, nasze miejsce jest wszędzie i nigdzie- zaśmiał się cicho pod nosem.

Vayae · 03-05-2015 13:23

//Wyżyna Khurlagh
-Za wolno, wciąż za wolno... - mruczał Przywoływacz pod nosem. Część wojsk sekty zaczęła opuszczać tereny wzgórz, przygotowując się do wyruszenia na bitwę. On stał na wzniesieniu, z głową skierowaną ku górze. Miał postawę pełną władczości i pewności siebie.
-Po co bierzesz aż tylu ludzi? - spytał Geri, pojawiając się obok niego i oblizując pysk ze świeżej, ludzkiej krwi - Została ich mniej niż pięćdziesiątka z tego, co mówią Khajitowie.
Przywoływacz uśmiechnął się lekko.
-Ci, którzy zostali są silniejsi, niż nam się zdaje. I mają pewnego sojusznika, o którym nie wiedzą.
Geri warknął głucho.
-A Rasvaghar?
-Zapewne niedługo do nich dotrze i uprzedzi ich o naszym ataku. Musimy liczyć na to, że nie zgodzą się pójść z nim na układ. Ale na wszelki wypadek przygotowałem wojska i na tą sytuację, a nasz Pan osłabił jego moc magiczną.
Obok nich pojawił się również Freki.
-Znalazłeś Raivę? - spytał go od razu Przywoływacz
-Nie. Jest ukryta, pewnie chroni ją jakaś magia. Nie mogę jej znaleźć już od tygodnia.
Geri przekrzywił lekko głowę. Wiedział, że Freki kłamie, ale nie zamierzał zdradzić brata. Skoro nie był szczery pod tym względem wobec Przywoływacza, to musiał mieć jakiś powód.

Velrian · 03-05-2015 13:26

Mowia ze tam jest dom gdzie jest druga polowka-mowila nadal oparta o Leo

Varlan

#276 03-05-2015 11:53

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#277 03-05-2015 11:56

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#278 03-05-2015 11:58

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#279 03-05-2015 12:02

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#280 03-05-2015 12:03

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#281 03-05-2015 12:06

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#282 03-05-2015 12:08

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#283 03-05-2015 12:10

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#284 03-05-2015 12:14

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#285 03-05-2015 12:21

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#286 03-05-2015 12:40

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#287 03-05-2015 12:41

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#288 03-05-2015 12:45

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#289 03-05-2015 12:49

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#290 03-05-2015 12:52

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#291 03-05-2015 12:55

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#292 03-05-2015 12:59

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#293 03-05-2015 13:01

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#294 03-05-2015 13:03

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#295 03-05-2015 13:07

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#296 03-05-2015 13:12

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#297 03-05-2015 13:18

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#298 03-05-2015 13:22

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#299 03-05-2015 13:23

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

#300 03-05-2015 13:26

Odp: IX dzień miesiąca Khavagh, 112 roku od Zwycięstwa Rishthara

Stopka